Blachodachówka to materiał niezwykle popularny w naszym kraju, głównie przez swoją trwałość, prosty montaż i stosunkowo niską cenę. Często kiedy nasz dach ma już swoje lata, chcemy pokryć go na nowo określonym kolorem farby, która będzie korespondować z użytym wykończeniem reszty budynku. Bardzo dobrym rozwiązaniem w tym wypadku będzie farba akrylowo – silikonowa, która jest odporna na powstawanie grzybów i porostów, a przy okazji zapewnia powłokę ochronną przed naporem wody i korozją. Co jeszcze trzeba wiedzieć?
W sprzedaży istnieje wiele różnych farb, jednak nie każda z nich nadaje się do malowania dachu. Każdą z nich pomalujemy metal, jednak konstrukcja dachowa musi być odporna na specyficzne warunki takie jak: niską i wysoką temperaturę w okresie zimowym i letnim, silne promieniowanie UV, czy wilgoć związaną z opadami deszczu i śniegu. Dlatego tak ważne jest czytanie etykiet, które jasno wskazują na możliwość użycia farby na danej powierzchni. Przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac należy zadbać o podłoże, konieczne będzie usunięcie wszelkich siedlisk rdzy. Likwidujemy je przy przy pomocy papieru ściernego, następnie przemywamy całą powierzchnię. Kolejny etap to odtłuszczenie przy użyciu chemii gospodarczej, a na koniec stosujemy odpowiedni podkład przeciw korozji. Bardzo ważna jest tu dbałość o wszelkie miejsca łączeń blachy, gdyż tam wilgoć znajdzie swoje siedlisko jeżeli dobrze nie zabezpieczymy tych miejsc.
Następnie kładziemy grunt, dzięki któremu nasza emalia bardzo dobrze przyczepi się do struktury blachodachówki i dokładnie ją pokryje. Czas wysychania to około 24 godzin, trzeba więc wybrać także dobrą pogodę. Można też skorzystać z innych preparatów np. farby podkładowej. Wtedy nie ma konieczności stosowanie specjalnego podkładu, czas schnięcia jest też dużo krótszy. Oprócz farby akrylowo – silikonowej możemy użyć jeszcze emalii winylowych. Obie te powłoki bardzo dobrze przywierają do metalu, ponadto tak wykonana powłoka jest odporna na wszelkie naprężenie związane ze wzrostem lub spadkiem temperatury. Jeżeli użyjemy zwykłej farby do metalu to problem pojawi się dość szybko, na dachu powstaną mikropęknięcia powodujące dużo łatwiejszy dostęp wody i korozji.