W branży funkcjonują dwie szkoły robienia wykopów. Jedna z nich mówi o wykonaniu dużego wykopu z płaskim dnem, z kolei druga o szerokich rowach z miejscem na ławy i ściany. Okazuje się, że nie ma lepszej lub gorszej techniki, jednak każda z nich sprawdzi się lepiej dla określonej konstrukcji. Sprawdzimy teraz stosowane wykopy dla poszczególnych rozwiązań.
Wykopy szerokoprzestrzenne to dobre wyjście jeśli chodzi o specyficznie położone tereny, grunty niespecjalnie spoiste i budowa domu z podpiwniczeniem wymaga często zastosowania właśnie tej metody. Wykop jest szeroki, a więc jego boczne części należy nachylić pod kątem maksymalnie 40 stopni. Dno wykopu należy rozmieścić poniżej strefy przemarzania podłoża. Zwykle taki poziom wynosi w granicach 0,8-1,4 m. Deskowanie ław wykonuje się na dnie wykopu po uprzednim wyrównaniu powierzchni. Ważne jest tutaj zachowanie odpowiednich środków ostrożności. Zwykle zajmuje się tym ekipa budowlana, która powinna najpierw pozbyć się pierwszej warstwy gleby, humusu i dokopać się na głębokość, na której rozmieszczone zostaną ławy. Najlepszym wyjściem jest tu użycie niewielkiej koparki, która szybko odkryje cały teren. Miejsca pod ławy najprościej jest wykopać przy pomocy własnych rąk. Bezpieczeństwo w czasie prac zależy tu głównie od pamiętania, aby nie obruszyć gruntu umiejscowionego poniżej zaplanowanych ław. To ważne, ponieważ powierzchnia ta pełni rolę podparcia dla fundamentów.
W przypadku, gdy budynek lub dom nie będzie głęboko posadowiony, wystarczy po zdjęciu wierzchnich warstw gleby wykopać szerokie rowy o głębokości równej dla wysokości ścian fundamentowych oraz ław. Wewnątrz rowu tworzy się deskowanie ław. Warto wiedzieć, iż dno tego typu wykopów podobnie jak w poprzednim sposobie należy uwzględnić poniżej poziomu przemarzania gruntu. Tutaj głębokość wykopów wąskoprzestrzennych pod ławy powinna mieć w granicach 30 do 50 cm. Należy też uwzględnić szerokość, aby bez problemu móc wykonać szalunki. W obu sposobach robienia wykopu trzeba pamiętać, aby dobrze ustabilizować dno. Zwykle wystarczy w tym celu cienka warstwa betonu, która będzie chronić podłoże przed wsiąkaniem wody.